"Zapłatą będzie śmierć" Inge Lohnig
Autor: Inge Lohnig
Wydawnictwo: Initium
Liczba stron: 350
Tym razem przedstawiam Wam książkę, której nikt nie zna, tak dobrze czytacie;) Kogo bym nie zapytała, nikt nie spotkał się z Inge Lohnig i jej książką „Zapłatą będzie śmierć”. Kupiłam ją bo zaintrygowała mnie okładka, minimalistyczna ale przyciągająca oko, jednak to jedna z jej nielicznych zalet.
Poznajmy bohaterów
Konstantin Duhnfort – komisarz
policji kryminalnej
Gina, Alois – podwładni Konstantina
Agnes Gaudera – kobieta starająca
się pogodzić z przeszłością
Michael – brat Agnes
Yvonne – córka Agnes
Rainer – mąż Agnes
Melanie Berger – sąsiadka
Jakob – zaginiony chłopiec
O czym jest książka?
„Kobieta, która pragnie zapomnieć.
Mężczyzna czujący powołanie. Dziecko, które ginie bez śladu. A
to dopiero początek... Komisarz Konstantin Duhnfort tropi
sadystycznego mordercę, który grasuje po bawarskiej prowincji i z
mroku dziejów wydobywa na światło dzienne kary inkwizycji.
Mieszkańców wioski paraliżuje strach, bo wiedzą, że zabójca
jest jednym z nich. Czy Duhnfort znajduje go, zanim ponownie
zaatakuje?”
Moje trzy słowa
„Zapłatą będzie śmierć” to książka, którą nazywam „widmo”, ponieważ mało kto o niej słyszał i szczerzę powiem, że nic się tym nie traci. Mimo bardzo zachęcającego opisu i fajnej, minimalistycznej okładki, sama książka niewiele jest warta.
Kryminał niemieckiej autorki Inge Lohnig zapowiadał się obiecująco – zaginięcie chłopca, kobieta z duchami przeszłości, niezrównoważony morderca i sprytny komisarz. Niestety książka szarpie czytelnikiem jak nieokiełznane zwierzę. Początek napawa nadzieją na dobrą książkę, później długo, długo nic i znów końcówka rozkręca się i stara się nadrobić całą książkę. Coś podczas tworzenia tej książki poszło bardzo nie tak.
Najbardziej irytującą postacią w książce jest sam morderca, fanatyk religijny, zabijający w imię Maryi – jego jak mu się zdaje prawdziwej Matki. Czytając jego przemyślenia człowiek skłonny jest zostać ateistą.
Nie polecam sięgać po tę pozycję, ponieważ czas, który na nią poświęcicie możecie wykorzystać znacznie lepiej.
Komentarze
Prześlij komentarz