"Topielice" Sylvia Wilczyńska

Tytuł: „Topielice”

Autor: Sylvia Wilczyńska

Wydawnictwo: Lira

Gatunek: Kryminał

Premiera: 10 czerwca 2020

Ocena: 3/5



 

FABUŁA

Na warszawskim Śródmieściu ginie znany pisarz. W klubie na Bulwarach Wiślanych kelnerka odnajduje ciało barmana. Obie sprawy prowadzi młoda i ambitna prokurator Halszka Hardy i doświadczony komisarz Vincent Lewicki. Czy rozwiążą sprawę? Co wspólnego ze zbrodniami mają zaginięcia kobiet sprzed lat?

 

Kryminały to mój gatunek, czuje się w nim dobrze i rzadko trafiam na taki, który mnie zawiedzie. „Topielice” to jeden z tych rzadkich kryminałów właśnie. Mam ogromny problem z wyrażeniem opinii na jej temat. Z jednej strony pomysł na fabułę jest fajny, bohaterów polubiłam od samego początku, bo mają w sobie coś, co wyróżnia ich spośród innych książkowych stróżów prawa. Niestety opisy to coś, co czyni tę książkę znacznie mniej atrakcyjną. Te dłużące się opisy, czasem niewiele wnoszące w wydarzenie to jak niedzielny kierowca jadący dziewięćdziesiąt kilometrów na godzinie lewym pasem po autostradzie. Na początku się nie wkurzasz, bo może zjedzie, ale gdy mijają kilometry, a on dalej wlecze się i wlecze, a ty chciałbyś być już dalej, jechać w swoim tempie to dopada cię złość. Później już marzysz tylko o końcu podróży wymęczony i sfrustrowany. Tak się czułam. Książka do najcieńszych nie należy, dialogów w niej raczej mało więc pozostaje mozolnie brnąc do przodu, bo fabuła ciekawa i chcesz wiedzieć co dalej.


Za książkę dziękuję autorce oraz wydawnictwu Lira.

Komentarze