„Bój się sąsiada swego…” Fern Michaels
Tytuł: „Bój się sąsiada swego…”
Autor: Fern Michaels
Wydawnictwo: Skarpa Warszawska
Gatunek: Kryminał, thriller
Seria: Nie
Premiera: 28 lutego 2024
Ocena: 6/10
Alison jest gotowa osiąść gdzieś na stałe i gdy widzi dom przy plaży, położony na wyspie Palmetto myśli, że właśnie to miejsce stanie się jej domem. Mała zżyta społeczność to dla niej nowość i nie każdy jest jej przyjazny, ale jednocześnie coś, czego potrzebowała. Jednak z czasem okazuje się, że kilka lat temu doszło tu do makabrycznego znaleziska.
Alison to jedna z tych kobiet, której życie zwaliło na głowę najgorsze scenariusze od pierwszych chwil na tym świecie. Ale kiedyś ta zła passa musi się skończyć, prawda? Chyba każdy z nas wierzy, że po gorszym okresie, nastanie ten lepszy, nawet jeśli na chwilę. Piękny dom przy plaży, nowe znajomości i pierwsze w życiu przyjaźnie mogą być właśnie tym lepszym. Mogą też być śmiertelnym niebezpieczeństwem. Książka była przyzwoita i co do tego nie mam wątpliwości. Brakło mi może trochę jakichś zwrotów akcji czy tego czegoś, co sprawia, że wstrzymuję oddech w oczekiwaniu na to, co wydarzy się dalej. Nie zmienia to faktu, że z ciekawością śledziłam trudne losy bohaterki i próbowałam tropić winnego. Pod koniec nawet mi się udało, chociaż w tym przypadku każdy był jakiś taki wyjątkowo podejrzany. Czy wiedząc o książce to, co wiem teraz po jej przeczytaniu, sięgnęłabym po nią? Jasne! Bo to dobra historia z zagadką kryminalną i ciekawą przeszłością głównej bohaterki.
Współpraca z wydawnictwem
Komentarze
Prześlij komentarz