"Niepokój" Jesper Stein

Mia­łam dyle­mat, którą książkę wybrać do czy­ta­nia jako pierw­szą, po dłu­gich i skom­pli­ko­wa­nych wyli­cze­niach „Ene, due, rike, fake…” padło na „Nie­po­kój. Detek­ty­wi­styczna seria o Axelu Ste­enie” Jespera Ste­ina. Ten skan­dy­naw­ski kry­mi­nał za sprawą okładki przy­ciąga wzrok, a wnę­trze potwier­dza, że był to dobry wybór.




Axel Steen to zna­ko­mity śled­czy znany ze swo­jej obse­sji na punk­cie wyja­śnia­nia zabójstw, nawet jeśli wymaga to nagię­cia reguł, pry­wat­nie jest samot­ni­kiem. Wyda­rze­nia roz­gry­wają się w Kopen­ha­dze w dziel­nicy Jag­tvej, gdzie poli­cja tłumi zamieszki. Zostają zna­le­zione zwłoki, Axel zostaje powo­łany do wyja­śnie­nia sprawy. Czy mu się uda? Jak pora­dzi sobie w miej­scu naj­więk­szej agre­sji oby­wa­teli wobec poli­cji w kraju?



„Nie­po­kój” posiada wszyst­kie cechy, które nie­wąt­pli­wie skła­dają się na dobrą książkę w kate­go­rii kry­mi­na­ł/th­ril­ler. Zdrada, zbrod­nia, zemsta – książka jest nimi solid­nie obda­ro­wana, co prze­kłada się na jakość czy­ta­nia i godziny umy­kają nie­po­strze­że­nie. „Nie­po­kój” jest debiu­tem Jaspera i pierw­szą z czte­rech czę­ści o Axelu. Nie­sa­mo­wity kli­mat dają wyda­rze­nia, które w tym cza­sie mają miej­sce w Kopen­ha­dze, zamieszki, kok­tajle Moło­towa, wybite szyby i splą­dro­wane sklepy a w samym środku – mor­der­stwo. Nie­wąt­pli­wie roz­wią­za­nie sprawy jest nie­tu­zin­kowe i nie przy­nie­sie ulgi oraz zado­wo­le­nia z dobrze wyko­na­nej pracy. Książka wciąga od pierw­szych stron, jest przy­jemna w czy­ta­niu i odbio­rze. Pole­cam, szcze­gól­nie oso­bom, u któ­rych już gościły pozy­cje skan­dy­naw­skie, nie zawie­dzie­cie się.


Za możliwość zrecenzowania książki dziękuję:

Editio Black





Komentarze