"Prawie ostateczna lista najgorszych koszmarów" Krystal Sutherland

W książkach ważna jest nie tylko zawartość ale również oprawa bo jak wiadomo człowiek jest wzrokowcem. Często przy wyborze książki kieruje się również okładką i wiem, ze nie jestem wyjątkiem. „Prawie ostateczna lista najgorszych koszmarów” Krystal Sutherland to przykład okładki minimalistycznej ale równie uroczej. 




Esther i jej rodzina różnią się od innych, ojciec cierpi na lęk przestrzeni, brat bliźniak nie może przebywać w ciemności a matka panicznie obawia się pecha. Sama Esther jeszcze nie odkryła swojej fobii ale po co kusić los? Unika wszystkiego co mogłoby się stać potencjalnym koszmarem, dla ułatwienia spisuje wszystkie te rzeczy na listę. Bohaterka wierzy, że jej rodzina skazana jest na takie życie przez klątwę rzuconą na jej rodzinę. Czy Esther postanowi coś zmienić w swoim życiu? Czy podda się nurtowi koszmarów?




„Prawie ostateczna lista najgorszych koszmarów” to książka młodzieżowa i z rozpędu podeszłam do niej jak do łatwej i przyjemnej odskoczni od innych gatunków. Przekonanie, że młodzieżówki są książkami do rozrywki w tym wypadku nie do końca pasuje. Mamy tu do czynienia z przyjemną w czytaniu książką z nutką humorystyczną ale przedstawiającą również kilka poważnych problemów takich jak depresja, przemoc domowa, hazard i zaburzenia psychiczne a wszystko to pod przykrywką fobii. Kiedy fobia przeradza się w coś więcej? Jak przezwyciężyć lęk i stanąć twarzą w twarz ze swoimi koszmarami? Historia Esther i jej najbliższych to przykłady problemów wielu ludzi, warto przeczytać i wyciągnąć wnioski. W książce jedną z ważniejszych postaci jest Człowiek Który Okazał Się Śmiercią – bardzo ciekawa interpretacja śmierci i jej zachowań. Dla mnie ta pozycja to coś znacznie więcej niż przecinek między kryminałami. Książka niesie ze sobą morał, który zostawiam Wam do odkrycia i przemyślenia bo jest tego zdecydowanie warta. 


Za możliwość zrecenzowania książki dziękuję:

Komentarze