"Rozmaryn i róże. Podróż do samej siebie." Agnieszka Maciąg

Zapomniałam już, jak przyjemnie czyta się książki, które zawierają ilustracje. Jako dziecko kochałam obrazki oraz zdjęcia i wybierałam książki, które były nimi obdarzone, z czasem zanika w nas potrzeba ilustracji, sięgając po książki, kierujemy się innymi wytycznymi. Zbyt mało książek obecnie ma, chociażby szkice, nie to, co stare książki, których rysunki niezmiennie zachwycają do dziś. 




„Rozmaryn i róże. Podróż do samej siebie” to książka o duchowych przeżyciach, jakie autorka przeżyła podczas swojej wymarzonej podróży u boku męża i córki. Sama jestem daleka od wiary, medytacji czy jogi jednak mimo tych rozbieżności książka mnie urzekła, skłoniła do refleksji nad sobą i moim życiem. Miłośnicy wyżej wymienionych doznań duchowych przepadną w tej książce, dla wielu może ona stać się początkiem osobistej przemiany. Pozycja ta prowadzi nas również od Ligurii przez Lazurowe Wybrzeże po Prowansję, a dzięki przepięknym zdjęciom czułam się jakbym tam była! Książka emanuje dobrą energią, pozytywnym nastawieniem i uczy nas jak cieszyć się z rzeczy małych i jak przeciwności losu przekształcać w dobrą monetę.
Sama książka jest znakomicie wykonana, jakościowo zdecydowanie wybija się ponad większość innych pozycji.
Polecam z całego serca. 

Za egzemplarz dziękuję:;
 

Komentarze

  1. Nie przekonuje mnie jakoś ta książka, ale może kiedyś się skuszę :) pozdrawiam :) www.wspolczesnabiblioteka.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz