"Niecodzienny upominek" Maria Ulatowska Jacek Skowroński

Tytuł: „Niecodzienny upominek”
Autor: Maria Ulatowska, Jacek Skowroński
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Gatunek: Literatura współczesna





FABUŁA

Jeden stary list, który zaważy na życiu adresata, gdyby przeczytał go wiele lat temu, dziś byłby innym człowiekiem? Zycie Stefana, który jeszcze niedawno był Wiechciem, wróciło na dawne tory. Jednak to nie koniec zawirowań w jego życiu, ponieważ los ma dla niego coś, czego się nie spodziewa – miłość.
Zojka próbuje odnaleźć się w nowym domu i prawdziwej rodzinie. Krzyś przywyka do roli starszego brata. A co słychać w Szczepankowie? Co u Krystyny oraz u Olgi i Adama? Przekonajcie się sami.


„Niecodzienny upominek” to druga część cyklu Szczepankowskiego. Czytając pierwszą część, od razu pokochałam Szczepankowo, jego bohaterów i niecierpliwością wyczekiwałam kolejnego tomu, aż nadszedł dzień, w którym się za niego zabrałam. Po pierwszych rozdziałach byłam lekko rozczarowana akcją, poczułam nawet, że książka może się okazać tomem pisanym na siłę. Na szczęście moje obawy nie potwierdziły się i książka pochłonęła mnie w dobrze już znany świat bohaterów. Po przeczytaniu książki stwierdzam, że początek, chociaż lekko nudnawy jest potrzebny dla osób, które nie czytały pierwszego tomu. Osobiście polecam również pierwszy, bo obie książki tworzą fantastyczną całość o miłości, samotności, porażce i zawiłości losu. Jestem zdecydowanie na tak i już czekam na trzeci tom, który na pewno się pojawi. Bardzo podoba mi się fakt, że Szczepankowo położone na malowniczych Mazurach, jak i sami bohaterzy istnieją naprawdę. Kto nie chciałby odwiedzić miejsca z książki a co dopiero poznać jej bohaterów.

Za możliwość zrecenzowania książki dziękuję:

 

Komentarze