"Śmiały podryw" Scarlett Cole

Tytuł: ”Śmiały podryw”
Autor: Scarlett Cole
Wydawnictwo: Akurat
Gatunek: Romans
Premiera: 17 kwietnia 2019




FABUŁA

Dred Zander to na pozór pewny siebie członek prestiżowego zespołu. Ma wszystko, o czym inni marzą – pieniądze, sławę, wygodę.
Pixe to dziewczyna pracująca w studio tatuażu, który stał się jej domem, a właściciele rodziną od dnia, gdy znaleźli ją na progu. Stara się ułożyć życie na nowo, spokojne i bez niespodzianek. Dred nie pasuje do jej obrazu spokoju, jednak los ma dla nich własny plan.
Czyż dwie skrzywdzone dusze nie mogą wspólnie stworzyć czegoś pięknego?



Kolejny romans na mojej liście, który momentami rozczulał, a innym razem lekko rozczarowywał. Piękna historia dwojga ludzi skrzywdzonych przez życie, uczących się na nowo żyć. Ciekawa przeszłość Dreda i Pixe, jak i to, co dzieje się obecnie jest zdecydowanie dużym plusem książki. Nie można zarzucić, że wieje nudą, bo ciągle coś się dzieje, dzięki czemu książkę czyta się szybko i przyjemnie.
Tym, co mnie irytowało, były cukierkowe relacje, ale nie między głównymi bohaterami, bo to naturalne, w końcu to romans, a każdego z każdym. Koledzy, koleżanki i znajomi żyją niczym najlepsza rodzina i każdy z nich dla Pixe i Dreda robią wszystko, co sobie zażyczą. Według mnie jest to trochę przesadzone, bo co innego wyświadczyć komuś przysługę, a co innego biegnąć na każde zawołanie.
Były również sceny miłosne i wiem, że jednym będą przeszkadzać, a inni będą zadowoleni z takiej pikanterii. Osobiście nie mam nic do takich wstawek, byle nie były używane z częstotliwością przecinka. Na szczęście w tej książce wszystkie zdrowe proporcje zostały zachowane.
Podsumowując, książka mi się podobała i zaliczam ją do fajniejszych lektur ze swojego gatunku.

Komentarze