"Miała umrzeć" Ewa Przydryga
Tytuł: „Miała umrzeć”
Autor: Ewa Przydryga
Wydawnictwo: Muza
Gatunek: Thriller, Kryminał
Seria: Nie
Premiera: 14 października 2020
Ocena: 9/10
FABUŁA
Pod koniec lat dziewięćdziesiątych grupa nastolatek pod przewodnictwem Ady bierze udział w grze w ekstremalne wyzwania. Balansowanie na granicy życia i śmierci kończy się tragicznie - ginie niewinny człowiek. To dopiero początek tragicznych zdarzeń.
Lena została osierocona jako dziecko, do dziś szuka swojej tożsamości i przynależności. Na jej wernisażu pojawia się ktoś, kto sprawi, że Lena zacznie szukać prawdy i tym samym ściągnie na siebie uwagę kogoś, komu to się nie spodoba.
Na tę książkę czekałam z niecierpliwością. Po przeczytaniu „Bliżej niż myślisz” wiedziałam, że ta lektura dostarczy mi dużo wrażeń. Początek był troszkę trudny, bo nie umiałam się wgryźć w fabułę. Ten stan jednak szybko minął i z każdą stroną robiło się coraz ciekawiej. „Miała umrzeć” to książka trudna, smutna z wieloma tragicznymi wątkami , zakrętami i pytaniami. Jak jedna zła decyzja może rozpocząć lawinę tragicznych zdarzeń? Co się stanie, gdy ktoś znajdzie się w złym miejscu o złym czasie? Czy trzeba znać swoje pochodzenie, by czuć się sobą? To tylko kilka pytań, na które znajdziecie odpowiedź w książce. Śledziłam losy Ady i Leny z niemałym zainteresowaniem i przyznam, że niektóre karty do końca były dla mnie zagadką. Autorka ma niezaprzeczalny talent do tworzenia mrocznych thrillerów z domieszką kryminału. Czekam z niecierpliwością na kolejne historie i jestem pewna, że zachwycą niejednego czytelnika.
Za książkę dziękuję:
Nie słyszałam o tej książce, zapowiada się ciekawie :D
OdpowiedzUsuń// Pola
www.czytamytu.blogspot.com