„Życzę mu śmierci” Matt Witten

 

Tytuł: „Życzę mu śmierci”

Autor: Matt Witten

Wydawnictwo: Kobiece

Gatunek: Thriller

Seria: Nie

Premiera: 13 kwietnia 2022

Ocena: 9/10

 


Życie Susan Lentigo runęło, gdy jej ukochana córeczka została zamordowana. Po latach przyświeca jej jeden cel – zobaczyć odpowiedzialnego za ten czyn człowieka martwego. Dzięki pomocy przyjaciół kobieta przemierza tysiące kilometrów, by zobaczyć egzekucje i w końcu pogodzić się ze stratą. Podróż się komplikuje, nic nie idzie po myśli Susan, a jedno zdjęcie zasieje ziarno niepewności, czy człowiek oczekujący w celi na śmierć, to faktycznie morderca jej córki, czy niewinny człowiek.

 

Gdy skończyłam tę książkę rozmyślałam, co o niej napisać, jak ująć w słowa to, co chodzi mi po głowie. I chyba pierwsza myśl to – kurde, ale to było dobre! „Życzę mu śmierci” to znakomity thriller, trzymający w napięciu i wciągający w fabułę od początku do końca. Historia Susan to najgorszy koszmar każdego rodzica – śmierć dziecka, a w tym przypadku brutalne morderstwo, które odcisnęło piętno na całej rodzinie. Czy można się dziwić, że kobieta pragnie śmierci dla odpowiedzialnego za to człowieka? Chyba nie. Podczas czytania przeklinałam los i to, jak doświadcza bohaterkę, ale później zrozumiałam, że wszystko dzieje się po coś, a to, co dzięki temu odkryła Susan, zwaliło mnie z nóg. Czy to możliwe, że oskarżony, który przyznał się do winy, w rzeczywistości nie popełnił tej zbrodni? To jedna z lepszych książek, jakie czytałam w ostatnim czasie.

 

Współpraca z wydawnictwem


 

Komentarze