„Ulice ciem” Katarzyna Puzyńska
Tytuł: „Ulice ciem”
Autor: Katarzyna Puzyńska
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Gatunek: Kryminał
Seria: Nie
Premiera: 26 listopada 2024
Ocena: 9/10
Warszawa dziś. Zofia myśli, że czekają ją samotne święta. Po tym, co wydarzyło się niedawno w jej życiu, została sama i postanowiła napisać powieść. Wędrując po mieście, poznaje kolejne dzielnice miasta i trafia do księgarni, gdzie właściciel twierdzi, że ma dar obdarowywania takimi książkami, jakie dany człowiek potrzebuje. Zofia odkrywa, że między otrzymaną książką a tym, co sama pisze, istnieje dziwne powiązanie. Warszawa 1939. Wojna wisi w powietrzu i chociaż jest upalne lato, a ludzie nadal żyją spokojnie, to na Woli zginęło kilkanaście prostytutek. Nikt się sprawą nie przejmuje, więc jedna z nich Mańka bierze sprawy w swoje ręce. Tropy prowadzą do wysoko postawionego mężczyzny i pewnego księgarza, który rozdaje darmowe książki…
Gdy zobaczyłam na okładce hasło „Kryminał magiczny”, to miałam lekkie wątpliwości, czy książka wpisze się w moje gusta. Bo co jeśli wyskoczy z niej mag z różdżką czy inne takie? Na szczęście nic takiego nie miało miejsca, chociaż magii nie można odmówić tej książce, to ta historia jest tak genialna, że ciężko ubrać to w słowa. Dwa światy, obecny i ten przedwojenny, tajemniczy księgarz, księgarnia, która zmienia miejsce i dwie kobiety - młoda Zofia i doświadczona życiem Mańka. Wszystko to ubrane w dwie różne, ale bardzo intrygujące historie. Przyznaję, że przepadłam w obu i z fascynacją śledziłam rozwój sytuacji. Tę obecną w znanym mi świecie i z problemami, które nie są obce oraz tę z przeszłości, gdzie słychać gwar ulic i stukot kopyt, a w powietrzu unosi się mieszanina zapachów z fabryk i domów. Tajemnicze morderstwa ciem okazały się bardziej zawiłe, niż myślałam, ale frajdę sprawiło mi odgadnięcie powiązań między historiami. Autorka jak mało kto potrafi zaserwować tak bogatą czytelniczą ucztę.
Współpraca barterowa z wydawnictwem
Komentarze
Prześlij komentarz