"Pozytywka" Agnieszka Lis

Tytuł: „Pozytywka”

Autor: Agnieszka Lis

Wydawnictwo: Czwarta Strona

Gatunek: Literatura obyczajowa, Romans

FABUŁA

Monika to skromna dziewczyna ze wsi, która nie wierzy w swoje szczęście. Wychodzi za mąż za Roberta, syna letników, którzy co roku odwiedzali ich gospodarstwo. Wystawnego ślubu zazdrości jej cała wieś, a Monika cieszy się, że zacznie nowe lepsze życie u boku przystojnego męża w wilii teściów na warszawskim Żoliborzu.

Wielkie miasto oferuje pokusy, którym ulega Robert, młodzi oddalają się od siebie do czasu, aż w wigilijny wieczór Monika ujawnia rodzinie, że spodziewa się dziecka. Teraz musi być już tylko lepiej, ale czy na pewno? Jakie niespodzianki przygotował dla Moniki los? Czy Robert odnajdzie swoje miejsce u boku żony? Jak otoczenie wpłynie na tę nieśmiałą i skromną dziewczynę ze wsi?

„Pozytywka” to kolejna książka Agnieszki Lis, którą czytałam z zapartym tchem. Autorka pisze lekko, a zarazem o sprawach prawdziwych, w których każda kobieta odnajdzie się bez problemu. Książka zapewnia emocjonalny roller coaster, wprowadza nas w zachwyt koronkowej sukni, by nieoczekiwanie wywrócić zdarzenia do góry nogami. Nie jestem w stanie jednoznacznie stwierdzić czy lubię główną bohaterkę, nie jest idealna, popełnia błędy i podejmuje złe decyzje, jednak jest w niej coś niewinnego, co sprawia, że momentami chce się powiedzieć „Rozumiem cię i wiem, co czujesz”. Historia zaczęła się niewinnie, po czym bieg wydarzeń rozwinął się w nieoczekiwanym dla mnie kierunku i opuścił mgiełkę nierealności. Czasem się zastanawiałam czy ewolucja z delikatnego łabędzia w drapieżną tygrysicę jest możliwa w prawdziwym życiu? Nie zawiodłam się i książka dostarczyła mi ciekawych wrażeń.