„Nigdy za ciebie nie wyjdę” Magdalena Krauze

 

Tytuł: „Nigdy za ciebie nie wyjdę”

Autor: Magdalena Krauze

Wydawnictwo: Mięta

Gatunek: Literatura obyczajowa, romans

Seria: Nie

Premiera: 8 maja 2024

Ocena: 10/10

 


Liwia kończy studia i pracuje na jednej z wrocławskich stacji benzynowych, mieszka z ukochaną babcią i ekscentryczną ciotką, tworząc zwariowane trio. Mateusz przejmuje po dziadku, sieć stacji benzynowych po tym, jak senior podupadł na zdrowiu. Gdy odwiedza stację, słyszy od Liwii na swój temat kilka niepochlebnych słów. On jest nią oczarowany, ona najchętniej wysłałaby go na księżyc. Czy między tym dwojgiem może zrodzić się coś więcej?

 

Do tej pory książki Magdy miażdżyły serce czytelnika i wyciskały jak dojrzałą cytrynę. Tym razem mamy lżejszą, historię, chociaż nie pozbawioną trudnych tematów jak chociażby porzucenie dziecka przez rodziców czy różne odcienie miłości i problemy z nimi związane. Kurcze brakowało mi tej bomby emocji, jaka towarzyszy tym książkom. Chyba przyzwyczaiłam się do emocjonalnego roller coastera, jaki funduje nam autorka. Ale czy to znaczy, że książka była zła? Oczywiście, że nie! Była po prostu bardziej pozytywna i mniej obciążona emocjonalnie. Pokochałam babcię Liwii, która tak bardzo przypomina mi moją własną, ten ciepły i przytulny dom i w jej historii czułam rękę Magdy. Wielowątkowość sprawia, że nie będziecie się nudzili. Bo jak tu się nudzić, gdy główni bohaterowie krążą koło siebie na jednej orbicie, a babcia i jej siostra to niezłe ziółka. Patrząc na całość, można dojść do wniosku, że zawsze jest nadzieja na lepsze jutro, a przeznaczenie, chociażby okrężną drogą zawsze nas znajdzie.

 

Współpraca z autorką oraz wydawnictwem.

Komentarze